Coraz bliżej wiosny

Siedziałam właśnie przy biurku nad przekładem „The Tragedy Paper” Elizabeth LaBan…

tragedypaper

…(miło się teraz pracuje; światło jest już zdecydowanie nie zimowe, chociaż dziś niebo mocno się zachmurzyło – a jeszcze wczoraj był tylko czysty, jasny błękit), kiedy nagle zza okna usłyszałam ptaka. Chwilę trwało, zanim to ćwierkanie dotarło do mojej świadomości – i musiała minąć jeszcze jedna chwila, zanim umiejscowiłam je na mapie zapamiętanych dźwięków: to jest ten ptak, który ćwierka zawsze wczesną wiosną! Wtedy, kiedy ostatnie śniegi wsiąkły już w ziemię, kiedy gwałtowne, wiosenne podmuchy przynoszą nowe, wiosenne zapachy, a z gałązek lada chwila wytrysną młode listki.

Co to oznacza?

Wiosna jest coraz bliżej, a my jesteśmy coraz bliżej wiosny! Spojrzałam w kalendarz – jeszcze tylko sześć tygodni! Od razu człowiekowi robi się raźniej 🙂

Teraz zima popędzi z górki na łeb, na szyję – i ani się nie obejrzymy, jak wokół zrobi się zielono.

Zanim to jednak nastąpi, można skrócić sobie czas oczekiwania korzystając z dobrodziejstw karnawału – zostały ostatnie trzy tygodnie z kawałkiem! W Tłusty Czwartek wybieram się na spotkania autorskie do Nowego Tomyśla – myślę, że będzie to bardzo przyjemny sposób spędzenia tego dnia.

PS Nie nazwałabym „The Tragedy Paper” „opowieścią o pierwszej miłości”, jak piszą na amerykańskiej okładce – a w każdym razie na pewno nie tylko. Pierwsza miłość to zaledwie pretekst do zupełnie innych, bardzo ciekawych rozważań.

8 odpowiedzi

  1. Wiosna powialo, az czuc to rzeskie powietrze. Zdjecie, mimo, ze letnie, tez mi sie z wiosna kojarzy 🙂
    U nas tez ptaszki razno za oknem cwierkaja.
    Udanego wieczoru autorskiego i pysznej zabawy karnawalowej zyczymy!

    1. Zdjęcie wiosennie się kojarzy pewnie dlatego, że bardzo jest zielone 😉
      Wieczór autorski będzie raczej przedpołudniem – co ma swoje zalety!
      Pozdrawiam serdecznie!

  2. No, tak wbila mi sie do glowy zbitka „wieczor autorski” 😀

    Czy fakt siedzenia nad nowym przekladem oznacza, ze „Lato i Ptaszynka” juz sie drukuje?

  3. Na pewno jeszcze się nie drukuje; wiem na pewno, że tekst poszedł już do korekty, a, kto wie, może nawet do składu? Pewnie wkrótce ukaże się zapowiedź na stronie Akapit Pressu.

  4. Wszystkiego najlepszego!
    Niech sie darzy i mnozy wszystko, czego Pani sobie zyczy: czas, pomysly, mile niespodzianki:-) Sto lat!

  5. Spóźniona przychodzę i składam gorące życzenia nie-urodzinowe 😉
    Wszystkiego co najpiękniejsze, księżycowa Emilko!

Skomentuj Emilia Kiereś Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *