2017!

I hop!

I z dnia na dzień znaleźliśmy się w nowym roku.

2017!

A to już drugi dzień!

Korzystając z tej okazji (początek roku to, jak wiadomo, czas sprzyjający wszelkim podsumowaniom, rozliczeniom oraz podejmowaniu postanowień…), chciałabym z całego serca podziękować Wam wszystkim, mili Czytelnicy, mali, duzi i średni!

Dziękuję Wam za to, że jesteście, że trwacie, że dajecie o sobie znać. Dziękuję za nieustanne dostarczanie mi motywacji do pracy i za to, że dzięki Wam wiem, że ta praca ma sens. Dziękuję za wszystkie miłe słowa i gesty – a było ich w minionym roku tak wiele! Za wszystkie listy, za spotkania – mają dla mnie ogromną wartość. Jestem prawdziwie dumna i szczęśliwa, że mam takich wspaniałych Czytelników i cieszę się, że właśnie dla Was mogę pisać.

Za wszystko, jeszcze raz: wielkie dziękuję! 🙂

A skoro już o nowym roku mowa: wyznaję, że mam głowę pełną po brzegi nowych planów i pomysłów. Nowa książka się pisze, powoli, ale jednak. Zdążyłam się już przywiązać do jej bohaterów, choć nie wiem, czy się jeszcze nie zmienią. Na tym etapie wszystko jest możliwe! Poza tym powstaje jeszcze to i owo, co ujrzycie za czas jakiś, ale na razie niech pozostanie dla Was niespodzianką 🙂 Mam w przekładzie nowe książki. I jeszcze sporo innych pomysłów – trzymajcie proszę kciuki, żeby starczyło mi tego roku na realizację wszystkich! Byłoby wspaniale!

Ja trzymam kciuki za Was – niech się Wam wiedzie, niech Wasze plany też pozwolą się zrealizować, no i – przede wszystkim – bądźcie szczęśliwi!

I bądźmy razem 🙂

Dobrego roku!

37 odpowiedzi


  1. Ależ miło się robi czytając. Z całej siły zaciskam kciuki za realizację planów, za spełnienie marzeń i za całą resztę.
    Szczęścia, miłości i zdrowia!

  2. Wzajemnie, Pani Emilko, niech Pani plany zostaną zrealizowane. I bądźmy razem.
    PS. Piękne, świetliste zdjęcia – idealne na ciemne zimowe wieczory.

  3. Wiesz co? To my będziemy trzymać kciuki za Ciebie i za siebie nawzajem, bo z zaciśniętymi to trudno się pisze, a przecież czekamy z utęsknieniem na nową gruuuubą książkę. Serdeczności

  4. Wszystkiego dobrego! Powodzenia w nowych planach i pomysłach oraz, rzecz jasna, przy nowej książce! Pozdrawiam serdecznie 🙂

  5. Dzięki Emilko za piękne życzenia i jak zawsze urokliwe zdjęcia. Myślę, że te przepiękne światełka dekorują Wasz dom. Niech Światło gości z taką samą intensywnością , jak na zdjęciach, w Waszym domu, małżeństwie i rodzinie. Niech będzie siłą i daje jasność we wszystkich Twoich pisarskich pomysłach,przedsięwzięciach, niespodziankach:), tłumaczeniach itp. Takiej pracowitości , wytrwałości i radości z pracy życzymy i na owoce chętnie czekamy.

    1. Dziękuję bardzo za piękne i miłe życzenia!
      Światełka owszem, nasze domowe (lubimy światełka!) 🙂
      Najserdeczniej pozdrawiam, wszystkiego dobrego dla całej Rodziny!

  6. Dzień dobry, Pani Emilko!
    Ja również bardzo, bardzo dziękuję za ten rok, w którym miałam ten zaszczyt spotkać Panią na targach. I w ogóle dziękuję za wszystko, za „Haczyka” chyba przede wszystkim!
    Wszystkiego najlepszego w nowym roku, dużo zapału i chęci oraz radości z wykonywanych prac! I niech Pani będzie szczęśliwa.
    Przesyłam mnóstwo energii i trzymam kciuki oczywiście!

    1. Zuziu miła! Też się cieszę, że udało mi się z Tobą spotkać w minionym roku. Mam nadzieję, że nie ostatnie to spotkanie! 🙂
      Bardzo dziękuję za miłe słowa o „Haczyku” – naprawdę dużo dla mnie znaczą 🙂
      Uściski!

  7. Wspaniałe wiadomości na początek nowego roku! Trzymam kciuki za realizację pomysłów i jednocześnie zacieram rączki (trochę skomplikowane, ale da się! 😉 ), w oczekiwaniu na rezultaty (i trzymania kciuków, i realizacji pomysłów). 😀
    Zdjęcia tak piękne, klimatyczne i przesycone dobrą energią, że będę do nich wracać i wracać (jak kiedyś do czerwonych ołówków). 🙂

  8. Kochana Emilko!
    Z całego serca życzymy Ci udanego roku, niech wszystkie plany zostaną w pełni zrealizowane, jak sobie to założyłaś, ku naszej czytelniczej radości.
    Bądź zdrowa i szczęśliwa i taka kochana jak jesteś!
    Samuele
    PS
    A wiesz, jak mnie ucieszył „Haczyk”, bo poza wszystkim (wspaniały pomysł i świetna książka!) przywołał miłe wspomnienia. Jeszcze w zakamarkach szafy mam ukryty aparat Zenit 12 XP, a miałam też powiększalnik Krokus, koreks, maskownicę, suszarkę, kuwety z odczynnikami i wszystko dzięki czemu można się przenieść w świat fotografii czarno-białej, a to wspaniała przygoda. Dziękuję za „Haczyk”. Już mnie ciekawią ci nowi bohaterowie nienapisanej jeszcze książki. Z radością na nich zaczekam 🙂
    Mocne uściski.
    Beata

    1. Beato kochana! Dziękuję bardzo-bardzo!
      Jak się cieszę, że „Haczyk” sprawił Ci nieco radości! Myślę, że wiem, co czułaś, bo zenit pojawił się w tej książce nieprzypadkowo, jak się pewnie domyślasz – i ja mam podobne wspomnienia! Więcej: po „Haczyku” wtajemniczyliśmy Adminiątko (na jego własne życzenie), odkurzyliśmy zenita i tradycyjną metodą, w naszej własnej piwnicy, wywołaliśmy film i zrobiliśmy odbitki. Ale była zabawa!!!
      Uściski dla Was wszystkich!!!

  9. Plany jak to plany… Ale razem- zawsze, kochana Admineczko z przyległościami. Ściskamy noworocznie- b.g. z takimiż

  10. Droga Adminko,
    jaki piękny wpis, śliczne zdjęcia oraz szczere życzenia. Dziękuję! Widzę, że tak samo jak ja, lubisz światło, rośliny oraz starasz się podkreślić nastrój świąteczny odpowiednią dekoracją. Jak ja to lubię: światło, zapach, smak Świąt, mnóstwo świeczek, lampionów i zielonych gałęzi. Wszystkiego dobrego, Droga Adminko, niech Ci się spełnią wszystkie marzenia i pragnienia. I proszę o jeszcze więcej zdjęć, są piękne i klimatyczne.

    1. Dziękuję i wszystkiego najlepszego noworocznie 🙂
      Światło musi być, absolutnie! Im więcej, tym lepiej 🙂

  11. Jak zwykle piękne są Twoje zdjęcia, Emilko, a Twoje życzenia takie miłe. A my z wiewiórkami dziękujemy za ” Haczyk” i czekamy na kolejną książkę. Co do tych planów, to życzymy, żeby wystarczyło Ci tego roku, ale wiesz, zawsze jest następny, w razie czego 🙂
    PS. Nareszcie mogę Cię odwiedzać, antywirus wywalony!

    1. Wójcie, witaj znów w mych skromnych progach! Jak miło!
      Ogromnie się cieszę, że „Haczyk” Wam się podobał, skrzydełka mi rosną natychmiast i pisać się chce jeszcze bardziej! 🙂
      Dziękuję też za trzeźwe spojrzenie – oczywiście, mamy przecież przyszły rok, gdyby się nie udało! Taka perspektywa znacznie pomaga zmniejszyć napięcie związane z ewentualnym niewyrobieniem się w założonym terminie 😉
      Uściski!

  12. Ojej…dawno tutaj nie zaglądałam. Jakie nastrojowe zdjęcia. Od razu się cieplej na sercu zrobiło, bo za oknem tęgi mróz. Pamiętam, że przy jakiejś okazji życzyłaś sobie Adminko srogiej zimy, no i proszę spełniło się. Czy były już jakieś sanki, albo lepienie bałwana? A jaka sprzyjająca pisaniu ta pogoda, prawda? Wszystkiego dobrego w Nowym Roku.
    Przy okazji dziękuję za możliwość podziwiania wspaniałych złoconych pierniczków. Nie mogłam się zdecydować, które podobają mi się najbardziej. Jeżyki są przesłodkie, serduszka – doskonałe , rybki i koniki – kochane. Gołym okiem widać, że ich Autorka, to osoba kochająca piękno, dokładna i delikatna 🙂

    1. Miły Piętaszku, dziękuję!
      Sroga zima podobno przyszła – u nas jeszcze taka sroga nie jest (-5 w ciągu dnia to jednak słaby wynik jak na styczeń…), a śniegu tyle, co kot napłakał – ale za to pisze się doskonale, to prawda! 🙂
      Dziękuję za miłe słowa o pierniczkach – prawdę mówiąc te foremki są same w sobie tak śliczne, że człowiek mógłby nic nie robić, a i tak pierniki byłyby równie ładne 🙂
      Wszystkiego dobrego!

  13. Ja: zawsze spóźniona:-). Chciałam złożyć życzenia świąteczne, a one już minęły. Ale mamy jeszcze Nowy Rok ze wspaniałą 7 na czele. Będzie szczęśliwy i dobry! Wszystkiego najlepszego życzę Ci Emilko, dużo udanych przekładów i napisanych smakowitych książek. Pozdrawiam i ściskam serdecznie z chłopakami!

    1. Dziękuję, Lauro miła! Również życzę Ci dobrego, udanego roku, niech się uda wszystko, co zamierzone! Powodzenia i pomyślności dla Was wszystkich! 🙂

  14. Drodzy i mili Goście, przepraszam za straszną zwłokę w zatwierdzaniu komentarzy i opóźnienie z odpowiedzią – ale nie miałam pojęcia, że się tu wpisaliście! Dopiero czujność Anette (dzięki!) kazała mi sprawdzić tę kwestię u źródła, gdzie odkryłam, że od nowego roku, nie wiedzieć czemu, nie dostaję już informacji o nowych komentarzach drogą e-mailową. Dlatego nic o nich nie wiedziałam!
    Ale teraz już wiem, dziękuję Wam bardzo, bardzo mocno za wszystkie niezwykle miłe życzenia, za to ciepło, które od Was bije i za wszystkie dobre myśli. Jeszcze raz życzę Wam wszystkim pięknego, dobrego roku! Ściskam i pozdrawiam ciepło w mroźny wieczór 🙂

  15. A to się wpiszę raz jeszcze, bo mój komentarz chyba całkiem zjadło. 😉 A napisałam , że po pierwsze, zdjęcia do wpisu są prześliczne, po drugie, że kciuki zaciskam natychmiast, a po trzecie, życzę oczywiście szczęśliwego nowego roku, a w nim nieustającej weny twórczej i jeszcze więcej satysfakcji z wykonywanej pracy! Powodzenia!

    1. Dziękuję, miła Magdo! Za wszystkie miłe słowa i za kciuki, i za życzenia 🙂
      Wszystkiego dobrego i Tobie! 🙂

  16. Och jakie cudne światełka! I to połączenie z gałązkami (mogę zapytać czego?) urocze! Niech ten rok będzie dla Pani pełen wewnętrznego światła! I na zewnątrz też niech słoneczko nam nie żałuje, a co!

    1. Dziękuję bardzo!
      Gałązki, choć wyglądają dość naturalnie, są sztuczne – kupiłam wiązkę i uplotłam wieniec z nich i światełek 🙂

  17. Emilko, cieple rozswietlone zdjecia, jak zawsze przypadly mi do gustu. Wszystkiego dobrego w Nowym Roku. Dobrze, ze sie pisze kolejna ksiazka, czekam z zaciekawieniem. Zawsze. Juz prawie polowa stycznia, mam nadzieje, ze wciaz przyjmujesz zyczenia i dobre mysli :). Ja mam w tym roku posliz z zyczeniami.

    1. Dziękuję, Ateno! Pewnie, że jeszcze przyjmuję życzenia – i nadal też wysyłam 🙂 Wszystkiego dobrego, uściski!

Skomentuj Emilia Kiereś Anuluj pisanie odpowiedzi

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *