Quint Buchholz – Die Mondscheinmusikanten (Księżycowi muzykanci) – źródło: quintbuchholz.de
.
Mili Czytelnicy,
nadeszło lato! Z tej okazji życzę Wam nocy świętojańskiej (pojutrze!) tak czarodziejskiej, jak noc na powyższej ilustracji wspaniałego Quinta Buchholza.
Życzę Wam też równie ciepłych, księżycowych wieczorów wakacyjnych jak ten z obrazka – z mgłą unoszącą się nad łąkami, z drzewami stojącymi w bezruchu, z grającymi głośno świerszczami i z ciepłym, pachnącym powietrzem. (Najlepiej jednak – bez komarów.)
Wracajcie wszyscy po wakacjach wypoczęci, szczęśliwi i pełni nowej energii. Wyciśnijcie z lata ile się da! Bo potem czeka nas długa zima (ale o tym na razie nie myślmy…).
Ściskam Was wszystkich mocno i do zobaczenia!
Jestem za latem bez komarów.
Pani Emilio, czy ma Pani konto na Facebooku? Znalazłam i nie wiem, czy prawdziwe.
Pozdrawiam i miłego lata.
Proszę pozdrowić Mamę, życzę jej niezapomnianych wrażeń z podróży.
Eviku, mam konto świeżutkie, bo od dzisiejszego popołudnia. Prawdziwe 🙂
Pozdrawiam serdecznie, komarom mówimy NIE! I dziękuję za pozdrowienia dla mamy!
Dziękuję za potwierdzenie. Tak przypadkiem mignęło mi Pani zdjęcie na wtyczce do FB na Lubimy Czytać (teraz niemal każda strona ma wtyczkę do FB 😉 ) , więc wolałam się upewnić.
Znikam na tradycyjny, wieczorny spacer 🙂
Pozdrawiam.
Dziękuję za czujność! Pozdrawiam 🙂
Dobry wieczór!
Przyciągnęłam chyba Panią myślami. Zaglądam na stronę, a tu wpis!! Będę niebawem w Pani stronach. Niestety tylko przejazdem. Kierunek właściwy – Karpacz. Mam tylko cichą nadzieję, że pogoda będzie …hmmm…..łaskawa?:)) I oczywiście zero komarzyc, a sio! A jakie Pani ma plany na wakacje? Czy może również góry? Pozdrawiam – Hanusia:)
Dobry wieczór! Z pogodą tak naprawdę nigdy nic nie wiadomo, ale bądźmy dobrej myśli 🙂
A ja też w góry, oczywiście!
Udanych wakacji!
Śliczną ma Pani tę stronę. Taką nastrojową i magiczną. I to światełko, które raz na jakiś czas zapala się w oknie jednego z domków… czysta poezja. Podobnie, jak obrazek przedstawiający muzykantów o zmierzchu, w pierwszy dzień lata. Cudne. Jak dobrze nacieszyć czasem oczy i duszę takimi widokami. I tak, cieszmy się też tym nadchodzącym latem, pogodą i zielenią, ile tylko mamy sił. A komary (a właściwie komarzyce) pomińmy milczeniem. 🙂 Choć czasami nie jest lekko, czego sama nie raz doświadczyłam. Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję za miłe słowa i życzę pięknego lata! 🙂 Serdeczne pozdrowienia!
Dobry wieczór!
Cóż za piękny obraz,a jak Pani ładnie wszystkim życzy.Ja Pani życzę tego samego.
Od kiedy przeczytałam „Nutrię i Nerwusa” ogromnie pragnę spędzić noc świętojańską nad wodą,z wiankiem,ogniskiem i gitarą.To musi być cudowne,uwielbiam takie klimaty i nastroje.Wydaje mi się,że aby tak spędzić czas nie potrzeba akurat nocy świętojańskiej,można urządzić z rodziną ognisko i śpiewać.Marzę o tym nadal,bo oczywiście zapomniałam,ale nie zapomniałam o moim dziadku Janie:).Poczekam na następną,w końcu to tylko dwanaście miesięcy.
Jakoś przebrnęłam przez dziesięć szkoły:),nareszcie wakacje,a do tego zachwycające świadectwo.Wszystkim życzę cudownych wakacji i żeby tym co pracują też zaczęły się już jutro!!
Pozdrawiam
Zuzia
Miłą Zuziu, gratuluję Ci zachwycającego świadectwa! Rodzice muszą być z Ciebie dumni!
Co do nocy świętojańskiej – prawdę mówiąc każda letnia noc jest piękna (chyba że leje deszcz) i każde ognisko pod letnim niebem jest wspaniałe. A jeszcze kiedy nie ma chmur i można pooglądać gwiazdy, to już w ogóle 🙂 Zresztą jeśli chodzi o gwiazdy to sierpień jest nawet lepszy niż czerwiec. Ach, wakacje to cudowna sprawa! Miłych ognisk Ci życzę, Zuziu, i pięknych chwil do gromadzenia wspomnień 🙂
Dlatego tak się cieszę,że urodziłam się w sierpniu,do tego dzień po imieninach.
Uwielbiam przesiadywać na naszym tarasie i patrzeć w gwiazdy.
Dziękuję!Dobranoc!
Wszystkiego najlepszego w dniu imienin! I pięknego lata!
Kochany Błotowiju, dziękuję za życzenia i za pamięć! Przesyłam ciepłe myśli! 🙂
Z poślizgiem dołączam się do imieninowych życzeń oraz tych pięknego lata. Odpoczywajmy i cieszmy się całym tym pięknem, które nas otacza. Uściski, Emilko! 🙂
Dziękuję! Uściski! 🙂
Emilio, czy już czytałaś najnowszego Guliwera? Napisano tyle dobrych rzeczy o Twoich książkach. I nie tylko o książkach 🙂 Wszystko to prawda! Ślę uśmiechy i dobre myśli.
O, nic nie czytałam, nic nie wiem! Dziękuję za dobre wieści – muszę się zorientować, co i jak, bo ciekawa jestem bardzo! 🙂 Serdeczności!
Wybieram się niedługo w okolice Lichenia. Zupełnie nie znam Wielkopolski – jakie polecałabyś trasy wycieczek stamtąd, gdzie warto się wybrać?… pozdrawiam serdecznie!
Obawiam się, że nie jestem ekspertem w tej dziedzinie 😉 Sądzę, że internet mimo wszystko doradzi lepiej niż ja. Serdeczne pozdrowienia!