I hop!
I z dnia na dzień znaleźliśmy się w nowym roku.
2017!
A to już drugi dzień!
Korzystając z tej okazji (początek roku to, jak wiadomo, czas sprzyjający wszelkim podsumowaniom, rozliczeniom oraz podejmowaniu postanowień…), chciałabym z całego serca podziękować Wam wszystkim, mili Czytelnicy, mali, duzi i średni!
Dziękuję Wam za to, że jesteście, że trwacie, że dajecie o sobie znać. Dziękuję za nieustanne dostarczanie mi motywacji do pracy i za to, że dzięki Wam wiem, że ta praca ma sens. Dziękuję za wszystkie miłe słowa i gesty – a było ich w minionym roku tak wiele! Za wszystkie listy, za spotkania – mają dla mnie ogromną wartość. Jestem prawdziwie dumna i szczęśliwa, że mam takich wspaniałych Czytelników i cieszę się, że właśnie dla Was mogę pisać.
Za wszystko, jeszcze raz: wielkie dziękuję! 🙂
A skoro już o nowym roku mowa: wyznaję, że mam głowę pełną po brzegi nowych planów i pomysłów. Nowa książka się pisze, powoli, ale jednak. Zdążyłam się już przywiązać do jej bohaterów, choć nie wiem, czy się jeszcze nie zmienią. Na tym etapie wszystko jest możliwe! Poza tym powstaje jeszcze to i owo, co ujrzycie za czas jakiś, ale na razie niech pozostanie dla Was niespodzianką 🙂 Mam w przekładzie nowe książki. I jeszcze sporo innych pomysłów – trzymajcie proszę kciuki, żeby starczyło mi tego roku na realizację wszystkich! Byłoby wspaniale!
Ja trzymam kciuki za Was – niech się Wam wiedzie, niech Wasze plany też pozwolą się zrealizować, no i – przede wszystkim – bądźcie szczęśliwi!
I bądźmy razem 🙂
Dobrego roku!