Hura, hura, a ja już mam nowego „Brata”! 😀
Z pozoru ten nowy i stary wyglądają tak samo – jak bliźnięta 😉 Ale wnętrza mają różne. Jak bliźnięta 😉
Sami spójrzcie – a jutro od 12.00 zapraszam na poznańskie targi książki! Będzie nie tylko „Brat”, ale i pozostałych pięcioro książkowych towarzyszy 🙂
Wspaniale, że jest już ,,Brat” !
Pięknie, gratuluję! Niestety tym razem nie uda mi się dotrzeć na targi, ale pozdrawiam jak najserdeczniej i życzę wspaniałego spotkania!
Proszę mi wybaczyć droga nasza Adminko. Pewnie właśnie wielu szczęśliwców ciasnym kręgiem otoczyło Panią i trwa w uwielbieniu czekając na wpisy. Mnie niestety nie udało się, ale kiedyś na pewno się uda ! Myślami jestem z Panią i czekam na kolejne Pani urocze, mądre, baśniowe opowieści :))
Nowy „Brat” rzeczywiście jeszcze piękniejszy !:)
Dziękuję za miłe słowa – co do targów: bywa 🙂
Z tym uwielbieniem bym nie przesadzała, właściwie to wcale nie chciałabym być uwielbiana. Wystarczy mi, że moje książki podobają się czytelnikom i do nich trafiają – nie chodzi absolutnie o nic więcej.
Pozdrawiam! 🙂
Piękny ten nowy „Brat”, lecę do księgarni! 🙂
😀