Dzień dobry,
Poznań trochę daleko. 🙁
Ale tak na wszelki wypadek sprawdziłam pociągi. Zastanawia mnie tylko skąd ta rozbieżność w czasie – od ponad 2 do prawie 4 godzin.
Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś odwiedzi Pani Wrocław. Jest szansa, że tym razem nie przeżyję szoku i nie będę tylko stać i się szczerzyć.
Dzień dobry, dzień dobry!
Nie podejmę się rozwiązania zagadki pociągów – przedziwne zbieżności, rozbieżności, przejazdy krótsze i dalsze wymykają się mej logice, a ich przyczyny pozostają niezgłębioną tajemnicą. Jedyne co można zrobić, to wybrać ten pociąg, który oficjalnie przemierza trasę w najkrótszym czasie. Choć i wtedy nie ma gwarancji 😉
Do Wrocławia przyjadę na pewno – w końcu nie mam daleko! Następnym razem postaram się nie przyprawiać nikogo o szok, choć przyznać muszę, że i w szoku byłaś bardzo miłym gościem na targowym stoisku 🙂
Wiosna idzie – tak, tak! Widziałam żurawie. Stojące na łące i lecące pod słońce 😉 Wiele sobie po tym obiecuję. Zima to już przeszłość.
Dzień dobry,
Poznań trochę daleko. 🙁
Ale tak na wszelki wypadek sprawdziłam pociągi. Zastanawia mnie tylko skąd ta rozbieżność w czasie – od ponad 2 do prawie 4 godzin.
Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś odwiedzi Pani Wrocław. Jest szansa, że tym razem nie przeżyję szoku i nie będę tylko stać i się szczerzyć.
Wiosna idzie 🙂
Dzień dobry, dzień dobry!
Nie podejmę się rozwiązania zagadki pociągów – przedziwne zbieżności, rozbieżności, przejazdy krótsze i dalsze wymykają się mej logice, a ich przyczyny pozostają niezgłębioną tajemnicą. Jedyne co można zrobić, to wybrać ten pociąg, który oficjalnie przemierza trasę w najkrótszym czasie. Choć i wtedy nie ma gwarancji 😉
Do Wrocławia przyjadę na pewno – w końcu nie mam daleko! Następnym razem postaram się nie przyprawiać nikogo o szok, choć przyznać muszę, że i w szoku byłaś bardzo miłym gościem na targowym stoisku 🙂
Wiosna idzie – tak, tak! Widziałam żurawie. Stojące na łące i lecące pod słońce 😉 Wiele sobie po tym obiecuję. Zima to już przeszłość.