„Cacko” czeka na Wasze głosy!

Mili Czytelnicy! Cacko dopiero co wylądowało na księgarnianych półkach, a już trafiło do plebiscytu Granice.pl Najlepsza książka na zimę w kategorii Dla najmłodszych.

Mam nadzieję, że zdążycie przeczytać moją nową książkę zanim upłynie termin głosowania (czyli do 2.12.2024), tak żebyście mogli zdecydować, czy warto oddać na nią głos. 🙂

Wszystkie szczegóły dotyczące plebiscytu znajdziecie pod tym linkiem. A ja z góry dziękuję każdemu, kto zagłosuje na Cacko! To na pewno dobra książka na zimę, ale czy najlepsza? To się okaże. 😉

Czytelniku – zostań jurorem!

Mili Czytelnicy, czy wiecie, że i Wy możecie być jurorami? I to w bardzo poważnym konkursie!

W ramach 30. Ogólnopolskiej Nagrody Literackiej im. Kornela Makuszyńskiego przyznawana jest także Nagroda Czytelników – i to od Was zależy, kto z nominowanych ją otrzyma!

Nominacji jest dziesięć – a do 23 sierpnia możecie zdecydować, na który z tytułów chcecie oddać głos. Zapraszam do zabawy i do głosowania! Choć decyzja z pewnością nie będzie łatwa.

Głosować można TUTAJ.

Prestiżowe wyróżnienie dla przekładu

Z wielką radością dzielę się z Wami wspaniałą nowiną: mój przekład tekstu There Was an Old Lady, czyli Była raz starsza pani (wydany przez Wydawnictwo Kropka), został doceniony przez IBBY International Board on Books for Young People i trafił na Listę Honorową IBBY 2022 wraz z 162 innymi tytułami z całego świata!

Tytuł będzie zaprezentowany podczas 38. Światowego Kongresu IBBY, który odbędzie się we wrześniu w Putrajaya (Malezja).

Lista Honorowa IBBY to ogłaszany co dwa lata wybór wybitnych, niedawno wydanych książek pisarzy, ilustratorów i tłumaczy z krajów członkowskich IBBY.

Całą listę można znaleźć TUTAJ.

Nominacja do „Książki roku 2021”

Serwis Granice.pl ogłosił właśnie plebiscyt Książka roku 2021. Wśród tytułów nominowanych w kategorii Dla dzieci, znalazło się także nowe wydanie Srebrnego dzwoneczka. Będzie mi niezmiernie miło, jeśli uznacie, że zasługuje na Wasz głos. 🙂

Zresztą: zachęcam do udziału w plebiscycie bez względu na Wasze typy, bo dobrze jest promować dobre książki i czytelnictwo. A na dodatek głosując można podobno wygrać nawet 15 nowości wydawniczych… 😉 Skusicie się?

Link do głosowania TUTAJ.

Dobre wiadomości się mnożą

Zbliżająca się końcówka roku sprzyja podsumowaniom, a i konkursy literackie zmierzają ku finałom.

Na początek: dziękuję za wszystkie głosy czytelnicze oddane na moje książki w plebiscycie serwisu Granice.pl „Najlepsza książka na zimę”! Nagrodę internautów w kategorii „Dla dzieci” oraz „Literatura faktu” zdobyły co prawda inne tytuły (gratulacje dla autorów!), ale Srebrny dzwoneczek otrzymał nagrodę jury.

.

.

To jednak nie koniec miłych nowin, bowiem niemal jednocześnie powieść Lapis otrzymała nominację do nagrody literackiej w konkursie Książka Roku 2021 Polskiej Sekcji IBBY. Ogłoszenie wyników konkursu nastąpi 20 grudnia.

.

.

Dziękuję za oba te wyróżnienia a Was proszę o trzymanie kciuków! 🙂

Listopad kończy się dobrze…

.

O kolędach. Gawęda, moja zeszłoroczna książka zilustrowana zachwycająco przez Mariannę Oklejak a wydana (też zachwycająco) przez Wydawnictwo Kropka, znalazła się wśród czternastu tytułów nominowanych do Nagrody im. Ferdynanda Wspaniałego.

Bardzo się cieszę z tej nominacji, wieńczącej mijający listopad. Od razu człowiekowi jaśniej i cieplej! 😉

Książka Roku 2020 – głosowanie!

Mili Czytelnicy!

Z całego serca dziękuję za Wasze wsparcie i poparcie, oraz za wszystkie głosy oddane na książki O kolędach. Gawęda i Była raz starsza pani w plebiscycie Lokomotywa.

Tymczasem wczoraj nadeszła kolejna dobra wiadomość!

Moja powieść dla starszych dzieci, Przepowiednia, została nominowana w Plebiscycie Książka Roku 2020 lubimyczytać.pl i Allegro, w kategorii Literatura dziecięca.

Dziękuję Lubimyczytac.pl za to miłe wyróżnienie, a wszystkich Czytelników zachęcam do udziału w plebiscycie: masa książek, na które można głosować, w aż 13 kategoriach (plus jedna kategoria dodatkowa!). Sprawdźcie TUTAJ!

Plebiscyt trwa do 28 lutego.

Lokomotywa

Otóż i miłe wejście w nowy rok!

Wystartowała Lokomotywa!

Na liście nominacji w tym wyjątkowym plebiscycie znalazły się aż dwie książki, w których powstaniu maczałam ręce (jednakże nie bez udziału głowy!):

  • O kolędach. Gawęda – w kategorii Od A do Z

.

  • Była raz starsza pani Abnera Graboffa w moim tłumaczeniu – w kategorii Przekład

Obie pozycje opublikowało Wydawnictwo Kropka.

.

Dziękuję Lokomotywie za miłe wyróżnienie, które bardzo cieszy!

Czytelnicy mogą głosować na wybrane tytuły do 31 stycznia, do czego zachęcam, bo warto wspierać dobre książki. A wśród nominacji (jest ich aż 60, pogrupowanych w 6 kategoriach) znajdziecie takich mnóstwo!

Głosować można TUTAJ.

Niespodzianka okołomikołajowa

Powyższe zdjęcie wyjaśnia, dlaczego nie dotarłam na targi we Wrocławiu. Kieleckie Muzeum Zabawek i Zabawy uhonorowało moją Złotą gwiazdkę wyróżnieniem w konkursie Książka Przyjazna Dziecku. Fantastyczny prezent na dzień św. Mikołaja!

No i zamiast do Wrocławia pojechałam w przeciwnym kierunku 🙂

Spotkaliśmy się w bardzo miłym gronie na gali wręczenia nagród, która odbyła się w Muzeum Laurensa Hammonda. Każdy z nas oprócz dyplomu/nagrody otrzymał jeszcze ślicznego drewnianego pegaza!

(fot: Muzeum Zabawek i Zabawy)

Bardzo to ciekawe muzeum. Laurens Hammond (ur. 1895) lubił wymyślać rzeczy nowe i ciekawe. Jednym z jego pierwszych wynalazków – miał wówczas zaledwie czternaście lat! – była automatyczna skrzynia biegów. Za namową matki młody Laurens zaproponował swój projekt fabryce samochodów Renault, jednak został odprawiony z kwitkiem.

Ale nie zniechęcił się – wśród jego wynalazków możemy znaleźć na przykład maszynę do tasowania i rozdawania kart do brydża:

Oraz najsłynniejsze – organy Hammonda, znane wszystkim melomanom 🙂 W kieleckim muzeum możemy obejrzeć wiele modeli tego instrumentu – niektóre są naprawdę okazałe i imponujące.

Ale, wracając do konkursu: po uroczystej gali wręczenia nagród udaliśmy się na wycieczkę do uroczego Muzeum Zabawek i Zabawy. Polecam wszystkim wizytę w tym miejscu! Można tam obejrzeć piękne i różnorodne zbiory (najstarszy obiekt to osiemnastowieczna lalka z wosku 🙂 ). Mnie wpadł w oko model citroena Traction Avant  – jeśli czytaliście Haczyk, powinniście pamiętać, dlaczego akurat ten eksponat zwrócił moją uwagę 😉

Po muzeum czekał nas jeszcze funkowy koncert, bardzo optymistycznie nastrajający i przyjemny dla ucha. A potem zostało już zwiedzanie miasta – z Muzeum Narodowym na czele (wspaniała kolekcja polskiego malarstwa!).

Jeszcze raz dziękuję organizatorom oraz jury konkursu i gratuluję wszystkim pozostałym nagrodzonym i wyróżnionym! Będę bardzo mile wspominać tę kolejną wizytę – a Was zachęcam do odwiedzenia Kielc. Warto!